Przygotowujemy listę substancji pod specjalnym nadzorem
Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie ministra zdrowia pytana była o zapowiadane rozwiązania dotyczące preskrypcji leków psychotropowych i narkotycznych, w tym fentanylu.
Leszczyna wyjaśniła, że projekt rozporządzenia jest po prekonsultacjach m.in. z Naczelną Izbą Lekarską i ze środowiskiem lekarzy. "Mamy pewną listę substancji kontrolowanych, które byłyby wypisane w tym rozporządzeniu jako substancje, które będą pod specjalnym nadzorem" - poinformowała. Dodała, że lista nie jest jeszcze gotowa i że trwają rozmowy z NIL-em.
Wyjaśniła, że rozporządzenie będzie przewidywało formułę dostępności tej grupy leków. "Dyskutujemy czy to będą tylko POZ-y, czyli lekarz rodzinny, który zna swojego pacjenta i on mógłby wystawić za pomocą teleporady receptę na te substancje kontrolowane" - przekazała.
Zwróciła uwagę, że kluczowe jest bezpieczeństwo pacjenta i uszczelnienie przepisów dotyczących tzw. receptomatów. Jak oceniła, zostały one wprowadzone do systemu "niedobrą, pełną luk ustawą". Ministra dodała, że rozporządzenie będzie gotowe na jesień.
Jednocześnie Leszczyna podkreśliła, że zgadza się z postulatami lekarzy dotyczącymi konieczności wprowadzenia standardu teleporady. Oceniła, że teleporada nie może być "rozmową z panem przez internet, czy wypełnieniem ankiety".
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski zaznaczył, że samorząd lekarski jest przeciwnikiem sytuacji, w której tylko na przykład lekarz POZ byłby uprawniony do kontynuacji przepisywania recept na opioidy.
"W standardzie teleporady, naszym marzeniem jest, żeby teleporada była prawdziwą teleporadą, czyli żebym mógł połączyć się z pacjentem na odległość, zobaczyć go na ekranie, móc poprosić go o dowód osobisty, który on mi okaże i żebym wtedy po weryfikacji tożsamości mógł prowadzić prawdziwe teleporadnictwo, a nie bazować na jakiejś ankiecie czy na przesłaniu mailem danych" - wyjaśnił.
Leszczyna i Jankowski dopytywani byli, czy w projekcie rozporządzenia zakłada się, że recepta na określoną grupę leków, np. fentanylu, po raz pierwszy będzie mogła być przepisana tylko w czasie osobistej wizyty, a kontynuacja leczenia będzie możliwa w czasie teleporady, ale tylko u lekarza POZ i tylko jeśli będzie to w ramach konta IKP.
"Taki zamysł odczytaliśmy w rozporządzeniu, który dostaliśmy do prekonsultacji. Natomiast trzeba zaznaczyć, że to jest prekonsultacja, w związku z tym cały czas tkwimy w pewnym +dialogo-sporze+ z ministerstwem" - ocenił Jankowski.
Szefowa MZ podkreśliła, że projekt dopiero trafi do konsultacji społecznych, a więc po nich jego treść może się zmienić.
Fentanyl to silny opioidowy lek przeciwbólowy, który można otrzymać wyłącznie na receptę. Od 17 czerwca Centrum e-zdrowia monitoruje codziennie preskrypcję leków psychotropowych i narkotycznych, w tym fentanylu. Fentanyl znajduje się najwyżej na tzw. drabinie analgetycznej, ustanowionej przez WHO do określania schematu stosowania leków przeciwbólowych. Z uwagi na swoje właściwości ma wąskie zastosowanie; używa się go wyłącznie do zwalczania bólu nowotworowego, u pacjentów paliatywnych oraz w intensywnej terapii do wprowadzania pacjentów w ciężkim stanie w tzw. śpiączkę farmakologiczną.
W lecznictwie zamkniętym fentanyl stosowany jest w formie ampułek, a w lecznictwie otwartym - w postaci plastrów lub sprejów donosowych. Jego sprzedaż jest ściśle ewidencjonowana i podlega rygorystycznej kontroli.
W Polsce najczęściej do nielegalnego obrotu fentanylem dochodzi poprzez fałszywe recepty lub kradzież leku, który te substancje zawiera, choć policja wskazuje też na to, że proszek lub tabletka mogą również pochodzić z przemytu. Przez ostatnie kilkanaście miesięcy policja prowadziła 20 postępowań przygotowawczych związanych z fentanylem. (PAP)
ak/ agz/ js/